2016 => Pierwszy miot

BulwiasyBlog » 2016 => Pierwszy miot

Ten moment gdy uświadamiasz sobie, iż w twoich rękach jest decyzja i ty jesteś odpowiedzialny za to, iż nowe pokolenie buldogów francuskich powita ten świat. Rozpoczęły się więc poszukiwania odpowiedniego partnera dla naszej Army. Sprawa wydaje się prosta jest przecież bardzo dużo buldogów francuskich więc wydaje się że to żaden problem. A jednak jeśli staje się przed taką decyzją nie jest łatwo. Chodzi przecież o to by następnie pokolenie było jak najbardziej doskonałe nie tylko doskonałe pod kątem eksterieru czyli wyglądu zgodnego z wzorcem rasy ale również by szczeniaki były zdrowe przez całe swoje życie. Szukam więc odpowiedniego reproduktora buldoga francuskiego, ale jak to zrobić wertować internet to nie najlepszy pomysł bo masa informacji przytłacza. Rozpocząłem więc poszukiwania w oddziałach ZKwP w spisie reproduktorów który każdy oddział zamieszcza na swojej stronie. Trafiłem na psa który spodobał mi się rodowodowo i w mojej opinii gwarantował, iż jego dzieci i mojej Army będą wybitnymi przedstawicielami rasy buldog francuski. I tak Gali czyli Interchampion, Champion Polski GALILEO GALILEI Kaul stał się ojcem pierwszego miotu w naszej hodowli. Szczeniaki przyszły na świat 2 pieski i 2 suczki. Arma okazała się super matką opiekowała się nimi bardzo skrupulatnie i czule. Mijają 2 tygodnie od narodzin naszego miotu A i nagle dostaje telefon od Basi właścicielki Galego ojca naszych szczeniaków, która przekazuje mi że ich suczka Doris właśnie zmarła przy porodzie nie wybudziła się z narkozy. Ja niewiele myśląc mówię iż niech wsiadają w samochód z szczeniakami i przyjeżdżają. Arma ma dużo mleka może uda się uratować maluszki. A więc przyjechali z malutkimi 3 godzinnymi oseskami i  w tym miejscu pojawia się następny problem jest ich 6 i są bardzo malutkie i nie mogą być w jednym legowisku z dziećmi Army. Dzieci Army przełożyliśmy więc do innego legowiska a Arma podjęła opiekę nad oseskami przyjęła je bez zastanowienia zaczęła je lizać i karmić. I tak nasz pierwszy miot okazał się miotem do kwadratu bo Arma odchowała swoje rodzone dzieci 4 szczeniaki i 6 adoptowanych. Wszystkie szczeniaki dorosły i dziś są już dorosłymi psami. W naszej hodowli pozostała jej córka ASTARTE Elita Rodu w domu Star która dziś sama jest już Championem kilku krajów i dzięki niej Arma została babcią :)

Facebook